Wszystkie dobre historie zaczynają się podobnie, a każda
z nich jest chętnie kontynuowana przez kolejne pokolenia.
Poznaj naszą i dopisz swój fragment!

 

Początki nigdy nie należą do najłatwiejszych. Ale Bill Gates
przecież także zaczynał w garażu, prawda? W Gubinie, tuż
przy granicy polsko-niemieckiej, dziadek, ojciec i syn
postanowili odmienić szarą przestrzeń polskich miast lat
90. Mieli na to prosty plan: natura. Duuużo natury!

 
Kiedy wszyscy jeszcze noszą kreszowe dresy i słuchają Spice Girls, my właśnie snujemy plany podbicia świata. Początek działalności i powstanie biura w Gubinie przypada na końcówkę lat 90. Naszą główną misją jest wprowadzenie natury do polskich miast. Ten sam cel przyświeca nam nieustannie.
 
101 to szczególna liczba. W czerwcu tego roku wraz z dwuosobowym zespołem przekroczyliśmy pułap 100 sprzedanych produktów. A to wciąż dopiero początek...
 
Intensywny rozwój marki i stale rosnące grono Klientów wpływa na decyzję o rozszerzeniu działu produkcji i otwarciu magazynu głównego w Brodach. Do tej pory sprzedaliśmy już 1001 produktów. To 1001 dobrych zmian… Dowody? Zdobyliśmy Zielony Laur podczas Międzynarodowej Wystawy „Zieleń to Życie” oraz Złoty Medal dla najlepszego produktu na Międzynarodowych Targach Poznańskich.
 
W gronie naszych zagranicznych partnerów witamy francuską markę Atech – cenionego producenta małej architektury miejskiej.
 
Nasze produkty trafiają do coraz odleglejszych zakątków świata – wygraliśmy m.in. kontrakt w marokańskiej Casablance.
 
Portfolio naszych produktów wzbogaca się o oryginalne produkty prosto ze słonecznej Italii - pośród zagranicznych partnerów witamy włoskie marki TeraPlast i Slide. Odkrywamy także ekologiczną stronę designu: hello Elho!

 

Profesjonalni w każdym calu Niemcy, szaleni Włosi, stylowi
Francuzi, radośni Holendrzy, a do tego my, Polacy
z ułańską fantazją. W każdym innym miejscu byłby to miks
wybuchowy, jednak na nas ta wielobarwność działa
inspirująco. W różnorodności siła!

 

Myślimy poza pudełkiem i wierzymy, że jedyne, co nas
ogranicza... Czy nas w ogóle coś ogranicza? Nie! Działamy
nieszablonowo i mamy głowy pełne pomysłów. Budujemy
nowe marki i skupiamy wokół siebie coraz więcej
niebanalnych osobowości. Nowa siedziba, nowe
możliwości – tego się trzymamy!

 
Dynamiczni i nieszablonowi – tacy ludzie tworzą zielonogórski oddział firmy. To tutaj lokujemy kreatywne serce firmy – dział marketingu. Powstaje społeczność Inspirowanych Naturą. W tym okresie decydujemy się również na otwarcie niemieckiego oddziału firmy.
 
Zmiany, zmiany, zmiany – to slogan roku 2013. Filia rozrasta się – przenosimy się do historycznych wnętrz starego zielonogórskiego browaru przy ulicy Kożuchowskiej. Stawiamy na rozwój, dlatego stale powiększamy gamę produktów.
 
5001. już ponad 70% polskich Miast skorzystało z oferowanych przez nas rozwiązań. Nasze produkty na stałe wpisały się w krajobraz Polski i Europy. Jesteśmy dumni z ludzi, którzy wspólnie z nami zapracowali na ten sukces!
 
W jedności siła! Mając tego świadomość, łączymy firmę pod jednym adresem. Od tego momentu w pofabrycznych wnętrzach Polskiej Wełny skupiamy wszystkie oddziały Terra Group. Tym samym serce Zielonej Góry staje się też sercem firmy.
 
Terra Group to lider w swoim segmencie rynku. Aktualnie zatrudniamy ponad 30 osób i dostarczamy produkty do prawie 1000 miejsc w Polsce, Europie i na świecie. Co najważniejsze, działamy zgodnie z zasadami, które przyświecały nam na początku powstawania firmy - wrażliwości na naturę i potrzeby estetyczne drugiego człowieka, umiejętności pracy zespołowej, szacunku i lojalności. Pracujemy w otwartej, nieformalnej atmosferze, bo jak w rodzinie – ufamy sobie wzajemnie.

 

Niespożyte pokłady energii i tysiąc pomysłów na minutę –
nowy projekt to była tylko kwestia czasu. Chociaż patrzenie
w słońce może męczyć wzrok, my się tego nie boimy!
Zawsze spoglądamy w stronę jaśniejszego jutra. Terra
Group to obecnie ponad 30 indywidualności, jednak
chętnie poznajemy nowe osoby – spróbuj, do odważnych
świat należy!